W środę 18.01.2017r. w Szkole Podstawowej nr 1 w Złotoryi świętowano Międzynarodowy Dzień Kubusia Puchatka. Z tej okazji w bibliotece szkolnej odbyły się zajęcia pn. „Kubuś Puchatek i jego przyjaciele ze Stumilowego Lasu”, które przeprowadziła pani Jolanta Wróblewska z Biblioteki Pedagogicznej w Złotoryi.
Dzieci, dzięki prezentacji multimedialnej, poznały m. in. historię powstania pewnego dzieła. Dowiedziały się, iż 14 października 1926 roku wydano książkę opisującą losy sympatycznego, choć niezbyt mądrego misia i jego przyjaciół: Prosiaczka, Królika, Sowy Przemądrzałej, Kłapouchego, Mamy Kangurzycy i Maleństwa oraz Krzysia. Wszystko zaczęło się jednak w 1921 roku, kiedy to Alan Alexander Milne podarował swojemu rocznemu synowi misia – maskotkę. To właśnie dzięki tej zabawce powstała postać słynnego „misia o małym rozumku”. Opisywanie jej przygód zapoczątkowane zostało w książce „Kubuś Puchatek”. Losy tego wyjątkowego bohatera i jego przyjaciół uwielbiają nie tylko maluchy na całym świecie, ale także dorośli. Dzieła doczekały się również wielu filmowych i teatralnych adaptacji. Imię słynnego Misia o Bardzo Małym Rozumku, znanego z literatury dziecięcej stworzonej przez A. A. Milne, nosi jedna z jednokierunkowych ulic w centrum Warszawy.
Spotkanie w klasie III a i III d poruszało temat przyjaźni nie tylko między mieszkańcami Stumilowego Lasu, ale także przyjaźni w życiu każdego człowieka. Ludzie, których spotykamy wokół siebie, nie są tacy sami jak my. Mają jakieś wady i ograniczenia – czegoś się boją, czegoś nie potrafią, coś ich przeraża. Jedni są radośni i beztroscy, jak Tygrysek, inni najchętniej sami podejmowaliby wszystkie decyzje, jak Królik, jeszcze ktoś lubi się wymądrzać i pokazywać swoją wiedzę na różne tematy jak Sowa, a ktoś z kolei jest skromny, trzyma się z boku i nie potrafi walczyć o korzyści dla siebie jak Kłapouchy. Ważne jest, abyśmy każdego człowieka próbowali poznać, bo może się okazać, że zostanie naszym przyjacielem, jeśli tylko zaakceptujemy go takim, jakim jest.
Dużo śmiechu na zakończenie dostarczyła zabawa: doklejanie ogona Kłapouchemu.